
Nowy numer magazynu krawieckiego Burda zauroczył mnie, kiedy tylko pierwsze zajawki pojawiły się na stronie internetowej, toteż w piątek przed południem ochoczo podreptałam do Empiku. W numerze są same wspaniałości, praktycznie wszystko warte grzechu (czyt. uszycia).
Cudne proste i klasyczne wykroje, nieprzekombinowane formy, które uszyte z większości typów tkanin będą wyglądały dobrze, ponadczasowe oraz, co lubię osobiście - łatwe do przeróbek (dodania rękawka, zmiany kształtu dekoltu itd.). Do tego ładne zdjęcia w ciekawych plenerach. No cud, miód i orzeszki. Myślałam, że żaden numer nie przebije Burdy 8/2009, a jednak:)
Tylko kiedy szyć to wszystko?!
Zapraszam do obejrzenia kilku propozycji z magazynu Burda wrzesień 2015 r.